Komar nie siada – środki odstraszające komary

Atomizery, spraye, żele, pianki, opaski, preparaty do oprysku roślin, świece, kadzidła, spirale. Wybór repelentów na komary jest coraz szerszy i trudno wskazać ten złoty środek. Preferencje klientów różnią się bowiem w zależności od zasobności portfela oraz potrzeb

Tekst: Marcin Fajerski

Sprzedaż repelentów, także tych odstraszających komary, niemal całkowicie uzależniona jest od pogody. – Nasze wyniki finansowe w tej grupie produktów z różnych lat pokazują, że na popyt decydujący wpływ ma wilgotność powietrza oraz ilość opadów w okresie wiosenno-letnim – przyznaje Robert Kowalik, właściciel Centrum Ogrodniczego Wymarzony Ogród w Wilkowie. – Zapotrzebowanie na ten asortyment najgwałtowniej wzrosło w 2010 roku przez powódź i zwiększenie się populacji komarów. Następny sezon był już dużo słabszy, mimo deszczowego lata – zaznacza.
Opinie detalistów znajdują potwierdzenie w danych Nielsena, z których wynika, że w 2011 roku sprzedaż preparatów odstraszających komary zmniejszyła się o 21,4% pod względem wolumenu i 14,9% pod względem wartości, do prawie 37 mln złotych.

Bezpieczna sprzedaż
Z danych ankiety „Biznesu Ogrodniczego” wynika, że aż 39% detalistów ocenia ubiegły rok w segmencie repelentów na komary jako lepszy niż w ciągu ostatnich dwóch lat. Oznacza to, że popytem – rzeczywiście – steruje przede wszystkim pogoda, ale nie tylko. – Obecnie konsumentom coraz bardziej zależy na zdrowiu najbliższych, a w szczególności dzieci, często bawiących się w ogrodzie – mówi Janina Łukomska, właścicielka sklepu ogrodniczo-przemysłowego Kolmex w Lubawie. – Poza pogodą coraz ważniejszą rolę w handlu preparatami odstraszającymi owady latające, zwłaszcza komary, odgrywa potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa całej rodzinie. W ubiegłym roku dość głośno komentowano temat przenoszenia przez komary tropikalnych chorób. Później okazało się, że są to tylko niegroźne nicienie, ale kupujący woleli działać niż czekać, co zaowocowało kilkunastoprocentowym wzrostem wolumenu sprzedaży – wyjaśnia. 
 

Kryteria wyboru
Klienci decydujący się na zakup środków odstraszających komary zwracają uwagę przede wszystkim na ich skuteczność. Dlatego spośród całej masy podobnych do siebie produktów kupujący sięgają po te najbardziej rozpowszechnione, w formie sprayów oraz atomizerów. które mają opinię najbardziej efektywnych, ponieważ służą do indywidualnego użytku i można je znaleźć w różnych kanałach sprzedaży. – Mniejszy udział w wolumenie sprzedaży mają repelenty w żelu oraz piance. Konsumenci rzadko też decydują się na opaski, które umieszcza się na nadgarstku. Bardzo szybko bowiem przekonali się, że rozwiązanie to nie zapewnia pełnej ochrony i jest dość drogie – przyznaje Roman Osterwa, kierownik Centrum Ogrodniczego Odra w Gubinie. – Co roku natomiast rośnie zainteresowanie świecami, kadzidłami, pochodniami, spiralami, lampami oraz preparatami do oprysku krzewów, między innymi z cytroneli. Oznacza to, że coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na to, czy produkty są bezpieczne w użyciu. Część z nich zamiast zainwestować w środek konkretnej marki, woli kupić komarzycę, aksamitkę, bazylię lub pelargonie, które mają odstraszać owady  – podsumowuje.

Zdobyć udział

Podaż w segmencie środków odstraszających komary nadal jest duża. Z drugiej strony, zaostrzająca się konkurencja sprawia, że niektóre firmy wykruszają się i rezygnują ze sprzedaży asortymentu w tym segmencie handlu. Nie wszyscy producenci chcą inwestować w marketing i innowacje, gdy popyt w tak znacznym stopniu zależy od pogody. – W najlepszym przypadku preparaty te sprzedają się w miesiącach od kwietnia aż do października – wyjaśnia Janina Łukomska. – Jeżeli jednak wiosna i lato nie obfitują w opady deszczu, to tylko nieliczni kupujący sięgają po nie na przełomie czerwca oraz lipca.
Nie wiadomo, czy malejąca podaż w segmencie repelentów na komary pozwoli wiodącym graczom na swobodniejsze ustalanie cen tych produktów. Jak dotąd różnice w cenach są dość znaczące i wynoszą nawet do kilkudziesięciu złotych.

Zapobiegliwi na przyszłość

Generalnie, co do sprzedaży środków odstraszających komary można wysunąć optymistyczne prognozy. Zapobiegliwość konsumentów oraz coraz większe wymagania dotyczące zarówno skuteczności, jak i bezpieczeństwa będą sprzyjały wzrostowi popytu oraz wprowadzaniu na rynek nowych, specjalistycznych produktów, m.in. przeznaczonych do ochrony dzieci.
Naturalnie sprzedaż nadal będzie uzależniona od warunków pogodowych w okresie wiosenno-letnim. Tendencja ta zacznie się jednak odwracać dzięki dążeniu konsumentów do zapewnienia najlepszej opieki rodzinie, osobom i zwierzętom.  Dlatego coraz istotniejszą funkcję w tym segmencie handlu już teraz pełni marketing. Reklama oraz skuteczna ekspozycja towaru na firmowych displayach w strefie kasy mają zwiększać rozpoznawalność marki, a także skłonić kupujących do wcześniejszego zakupu preparatu, który może okazać się przydatny.

 

Pełna zależność
Marek Kozielski, Właściciel Kozielski

Popyt na preparaty odstraszające komary nadal w największym stopniu uzależniony jest od pogody. Panuje dość powszechne przekonanie, że tegoroczna zima wpłynęła na znaczne zmniejszenie się populacji tych owadów, co źle rokuje sprzedaży. Tymczasem to lato oraz ilość opadów o tej porze roku w większym stopniu przesądzają o wynikach sprzedaży. Wilgotność w tym okresie może sprawić, że populacja szybko zacznie się odradzać. 
Generalnie repelenty na komary można podzielić na dwie grupy. Pierwsze z nich to środki występujące na ogół w aerozolu, przeznaczone do ochrony osobistej, natomiast drugie służą do odstraszania owadów z ogrodu. Zaliczamy do nich pochodnie, świece zapachowe, spirale oraz preparaty do oprysku roślin. Istotną ich zaletę stanowi fakt, iż bazują na naturalnych składnikach, najczęściej olejkach roślinnych.
Jak dotąd najważniejszym kryterium wyboru dla kupujących jest skuteczność repelentów, ale w miarę wzrostu świadomości klientów można oczekiwać, że zaczną oni poszukiwać środków przede wszystkim bezpiecznych dla zdrowia.

 

Apetyt na sprzedaż
Anna Śnieżko, Specjalista ds. marketingu Bros

Większość konsumentów stara się chronić przed komarami w najlepszy możliwy sposób. Preparaty odstraszające te owady w każdym sezonie cieszą się dużą popularnością. Oczywiście ich sprzedaż każdego roku jest inna i zależy przede wszystkim od czynników pogodowych – temperatury, wilgotności, ilości opadów.
Tegoroczna przedłużająca się zima może stwarzać idealne warunki do rozwoju owadów, co z pewnością przełoży się na większy popyt na repelenty.
Podaż preparatów na komary jest coraz większa, pojawiają się nowe produkty, jednak klienci cenią sobie znane i sprawdzone marki, dlatego jesteśmy przekonani, ze w tym sezonie również najchętniej będą sięgać po preparaty Bros. W tym roku na rynku pojawią się udoskonalone produkty – zostały wzbogacone o większą dawkę substancji aktywnej, przez co ich działanie będzie dłuższe, a co za tym idzie, skuteczniejsze. Dodaliśmy również delikatną nutę zapachową, dzięki czemu stosowanie tych środków będzie przyjemniejsze.

REKLAMA

MOZE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: